DKW NZ 350

Motocykl jak na swoje lata kompletny i mało "kombinowany". Część kiedyś niezbyt poważanych "dykt" została poddana dość poważnym przeróbkom, w rodzaju przyspawania do fury. Ta uniknęła tego losu choć też nosi ślady domowego remontu sprzed lat.

Wstępny ogląd wykazuje poniższe mankamenty pojazdu:

- brak dźwigni biegów wraz z cięgłem i dźwigienką sterującą skrzynią biegów

- uszkodzenie przedniej części główki ramy (mocne wgniecenie od strony sprężyny)

- brak oryginalnych błotników

- nieoryginalna skrzynka narzędziowa

- brak licznika

- brak osłony łańcucha

- brak mocowania akumulatora

- brak tabliczki znamionowej

- piasta i bęben przedniego koła to samoróbka (zaadoptowana tylna piasta z dotoczonym bębnem i dorobionym deklem)

- nieoryginalna prawa klamka

Do motocykla dołączono osobno: drugi wydech, przedni błotnik z pałąkami, 3 puszki narzędziowe oraz dekiel ze szczękami przedniej piasty.

Motocykl zdemontowano. Wyselekcjonowano części które zostaną poddane piaskowaniu.

Dopiero po piaskowaniu można dokładnie ocenić stan poszczególnych części.

Zbiornik paliwa został kiedyś przestrzelony a potem zreperowany.

Obawy budziła uderzona główka ramy. Na szczęście obsady łożysk są nienaruszone. Wskutek uderzenia rama pękła wokół główki ale się nie odkształciła.

Wieniec zębaty wymaga wymiany.

Blaszana pokrywa bębna popękała ale jest uratowania.

Felga z tylnego koła niewątpliwie oryginalna, z charakterystycznymi poprzecznymi przetłoczeniami. Druga z felg niekoniecznie oryginalna. Prawdopodobnie całe przednie koło zostało poskładane z tego co było "pod ręką". Felgę można zostawić lub poszukać innej, potrzebna będzie natomiast przednia piasta z napędem licznika.

Przedni błotnik co prawda reperowany ale bardzo udatnie. Wymaga jedynie wyklepania i oczywiście bez szpachli się nie obejdzie.

Pozostałe elementy będące w stanie dobrym lub bardzo dobrym od razu zostały zabezpieczone podkładem.

Elementy co do których stanu i oryginalności nie ma wątpliwości (widoczne sygnatury) przeznaczono do lakierowania.

Pospawano pęknięcia główki ramy. Wyszpachlowano miejsca wgniecione i pomalowano ramę.

Wyczyszczono i przegwintowano oryginalne śruby ramy i trapezu.

Przygotowano do montażu łączniki ramy.

Do głównej części ramy dołączono zabezpieczone podkładem tylne części.

Wybito zapieczone w podstawce centralnej tuleje. Wytoczono nowe tuleje oraz śruby mocujące tak aby podstawka obracała się bez luzu.

Pozstawiono ramę na podstawce i skontrolowano dopasowanie poszczególnych elementów.

Wstępnie zmontowano sztycę, wahaczyki, elementy amortyzatora skrętu i amortyzatora drgań. Wyczyszczono tuleje, sprawdzono luzy na poszczególnych elementach i poprawność zamocowania sprężyny trapezu.

Zmontowano cały trapez i sprawdzono dopasowanie jego elementów. Przymierzono blachy i śruby mocujące silnik.

Ponownie rozebrano ramę, wybierając grupę części do niklu

oraz do ocynku.

Pomalowano elementy ramy i złożono na gotowo cały ustrój nośny motocykla.

Przyklejono nowe okładziny hamulcowe i złożono piasty. Pomalowano felgi i zapleciono koła. Założono nowe opony i dętki. Dopasowano i pomalowano puszkę narzędziową. Kupiono i zamontowano nowe wydechy.

Postawiono ramę na kołach i przymierzono błotniki. Złożono silnik i wstawiono do ramy. Pomalowano błotniki i zamontowano do motocykla. Dokupiono replikę tylnej lampki i zamontowano do błotnika.

Wyczyszczono gaźnik. Zamontowano linki. Zreperowano rolgaz. Kupiono replikę puszki akumulatora. Przygotowano motocykl do próbnego uruchomienia.

Dokonano próbnego uruchomienia silnika. Przetestowano działanie prądnicy.

Zobacz film

Pomalowano i zamontowano zbiornik paliwa. Położono instalację elektryczną.

Wykonano i zamontowano filtr powietrza. Zregenerowano i pomalowano klakson.

Dokupiono gumę siedzenia i zmontowano siedzenie kierowcy.

Wykonano kilka próbnych jazd, sprawdzając działanie silnika i skrzyni biegów.

Zobacz film

Zamontowano stacyjkę, przełączniki i przednią lampę. Wyremontowano prędkościomierz i zamontowano go w konsolce.

Dorobiono i zamontowano osłonę lańcucha.

Dorobiono elementy ręcznej dźwigni zmiany biegów.

Gotowy motocykl objeżdżono regulując gaźnik.

Zobacz film