Your web browser is too old or does not support JavaScript. This page will not display as intended.

DKW SB Sport

Zawieszenie

Zdemontowano przednie zawieszenie. Dolna bieżnia w główce ramy luźna.

[img]

Bieżnia na sztycy pęknięta.

[img]

Elementy zawieszenia i przedni błotnik wymyto i osuszono.

[img]

Dokładnie sprawdzono stan elementów zawieszenia. Sztyca wygięta w "banan". Tulejki luźne - same wypadają.

[img]

Takiego kuriozum jeszcze nie widziałem. Zdarza się że pomiędzy kulki zawieruszy się "odmieniec". Np. wśród kulek 6mm znajdzie się jedna 6,5. Ale tu ktoś włożył do łożyska różne kulki o średnicach od 5mm do 7mm.

[img]

Wahaczyki są w dobrym stanie ale tuleje zmontowano bez oczyszczenia więc się zapiekły.

[img]

Wszystkie elementy oczyszczono.

[img]

Śruby przegwintowano, wymieniono bieżnie dolnego łożyska i kulki. Wklejono luźne tulejki. Wyprostowano sztycę. Po poprawnym zmontowaniu zawieszenie nadaje się do eksploatacji.

[img]

Zmontowano z powrotem blachy trapezu, konsolę licznika, osłonę sprężyny, elementy amortyzatora skrętu i błotnik. Nieoryginalne jest mocowanie błotnika i mocowania tablicy rejestracyjnej. Brakuje sprężyny i pokrętła amortyzatora skrętu.

[img]

Wyjęto silnik z ramy, przy okazji wyprostowano podstawkę.

[img]

Zdemontowano sprzęgło.

[img]

Pod sprężyny założono podkładki aby sprzęgło się nie ślizgało - tarcze są za cienkie. Korki w tarczach były wymieniane ale nie zostały sprasowane (pewnie też wyschły gdy motocykl stał) i teraz wypadają. Korki do wymiany.

[img]

Zdemontowano skrzynię biegów. Wyczyszczono korpus i wszystkie części. Obudowa była uszkodzona ale została porządnie pospawana. Na zębach wałków niewielkie ubytki ale jak na stulatka - do zignorowania.

Do naprawy wysprzęglik kopniaka. Trudno także orzec po co włożono łożyska zamknięte - aby utrudnić smarowanie?

[img]

[img]

Duże opory spowodowane były tarciem odrzutnika zębatki zdawczej o kołnierz blachy zamykającej.

[img]

Zmontowano wałki skrzyni, łożyska osadzono w obudowie korzystając z kleju do łożysk.

[img]

Zużyty wysprzęglik kopniaka oraz zabierak napawano i przeszlifowano.

[img]

Kołnierz dekielka (dorabiany i przez to nieosiowy) przetoczono. Pod dekielkiem dodano uszczelkę. Jej brak powoduje ściskanie łożysk na wałku i "ciężką" pracę skrzyni. Skrzynia działa poprawnie i jest gotowa do użytku. Ewentualnie można dodać simering uszczelniający zębatkę zdawczą.

[img]

Zdjęto z wału zębatkę zdawczą, zdemontowano cylinder i wyjęto wał który jest w stanie przyzwoitym. Ślady zużycia są widoczne ale nie dyskwalifikujące. Stopa korbowodu była remontowana. Trzy z czterech łożysk nadają się do dalszej eksploatacji.

[img]

Tłok ma za sobą bogate życie. Widoczne są liczne ślady zatarć ale nie ma pęknięć. Pierścienie wymieniono stosunkowo niedawno, na główce korbowodu wyraźny luz.

[img]

Zewnętrzna bieżnia czwartego łożyska uszkodzona.

[img]

Silnik przeżył poważną katastrofę po której amputowano w lewym karterze tuleję w której osadzone są łożyska. Wykonano dość ryzykowną naprawę wstawiając w karter stalową tuleję zakręcaną nakrętką. Wał się kręci, silnik po naprawie pracował. Jest więc jak staruszek ze sztucznym stawem biodrowym.

[img]

[img]

Cylinder bez wewnętrznych uszkodzeń. Do wymiany spękana zaślepka kanału przelotowego.

[img]

Kartery dokładnie wymyto i wyczyszczono. Uwidoczniło się kilka małych pęknięć i ubytków będących efektem przeżytej przez silnik katastrofy. Wymieniono bieżnię łożyska na nową. Osadzono łożyska i tuleje dystansowe w karterze wspomagając się klejem. Sprawdzono czy wał obraca się bez zacięć. Złożono kartery i założono cylinder.

[img]

Połączono przód silnika ze skrzynią biegów. Osadzono zaślepki cylindra (uszkodzoną wymieniono).

[img]

Wstawiono nowe uszczelnienia wału. Wytoczono dystanse pod dekielki.

[img]

Zreperowano końcówki sprężyn stopki centralnej.

[img]

Wstawiono silnik do ramy.

[img]

Zamocowano zbiornik paliwa. Dorobiono brakujące tulejki tylnego mocowania i podkładki pod przednie. Wyczyszczono kranik (zupełnie zatkany). Zreperowano kulisę zmiany biegów i sprawdzono działanie zmieniacza biegów.

[img]

Zmontowano tył motocykla. Zmieniono łożysko tylnej zębatki. Dopasowano podnóżki. Zmontowano wydechy.

[img]

Rozebrano gaźnik - niestety jest to Ikov. Za to w bardzo dobrym stanie. Po wyczyszczeniu i przetkaniu nadaje się do użytku. Nie wiadomo tylko po co zmniejszono średnicę gaźnika wtawiając tuleje.

[img]

Rozebrano stojan prądnicy. Szczotki do wymiany, uzwojenie wzbudzenia nie wykazuje przebicia. Po odłączeniu uzwojenia oporowego i wlutowaniu nowych końcówek można zastosować elektroniczny regulator napięcia. Izolacja jest oczywiście wiekowa, zawilgocona i zaolejona, trudno przewidzieć czy i ile jeszcze wytrzyma. Brakuje sprężyny regulatora odśrodkowego. Osie ciężarków są uszkodzone ale można je wymienić gdyż są wkręcane. Gorzej z osiami sprężyn - próba ich usunięcia grozi uszkodzeniem prądnicy. Opcjonalnie można zrezygnować z odśrodkowego regulatora unieruchamiając krzywkę zapłonową.

[img] [img]